Wczoraj w Woli Gródeckiej dwóch mężczyzn udaremniło jazdę nietrzeźwemu mężczyźnie. Kierujący seatem omal nie wjechał w dzieci, które szły poboczem. Dzięki reakcji świadków, którzy użyli klaksonu, aby ostrzec dzieci przed niebezpieczeństwem, zdążyły one odskoczyć na bok. Jak się okazało, 46-latek wsiadł za kierownicę mając ponad 3 promile alkoholu!