Nocna interwencja w Komisariacie Policji w Praszce przybrała nieoczekiwany obrót. 30-letni mężczyzna, który zgłosił się na komendę, nagle zaczął demolować poczekalnię, a następnie próbował wedrzeć się do pomieszczenia dyżurnego, grożąc mu śmiercią. Policjanci obezwładnili agresora, który trafił do szpitala na badania. Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura.