Na dwa miesiące tymczasowo do aresztu trafił 34-latek, który zranił nożem interweniującą policjantkę. Na szczęście rana okazała się niegroźna, a obezwładniony agresor trafił do policyjnej celi. Mężczyzna odpowie nie tylko za napaść na funkcjonariusza przy użyciu niebezpiecznego narzędzia, ale też zmuszenie do odstąpienia od czynności. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.