Młodszy aspirant Sebastian Sidorów z Kluczborka złapał 19-latka spadającego z dachu opuszczonego dworca w Wierzbicy Górnej. Dzięki odwadze policjanta dramatyczna sytuacja nie zakończyła się tragedią.
Młodszy aspirant Sebastian Sidorów z Kluczborka złapał 19-latka spadającego z dachu opuszczonego dworca w Wierzbicy Górnej. Dzięki odwadze policjanta dramatyczna sytuacja nie zakończyła się tragedią.