Sulęcińska policjantka w czasie wolnym od służby zatrzymała nietrzeźwego, który kierował motorowerem. Mężczyzna jechał całą szerokością drogi, stwarzając zagrożenie nie tylko dla siebie, ale i innych uczestników ruchu. Będąc świadkiem całej sytuacji starsza posterunkowa Julia Graczyk uniemożliwiła dalszą jazdę 33-latkowi, a następnie zatrzymała go. Jak się później okazało mężczyzna miał niemal 2,5 promila w alkoholu w swoim organizmie. Trafił wprost do policyjnej celi.